odpowiednim oświetleniu i przy określonej pozycji widać jego piękne tęczowe
błyski. Mam nadzieję,że udało mi się uchwycić ten tęczowy blask. Zdjęć trzeba
było napstrykać około 30.zanim udało mi się wybrać te,które widać.
Do ubrania tego "księcia" użyłam koralików Toho permanent finish aluminium,
gold lined rainbow black diamond, crystal, oraz kulki labradorytu i szare perełki
do zawieszenia.Podszyty jest syntetyczną skórką w kolorze srebrnym.
Naszyjnik przepiękny i nie dziwię się że trzeba było zrobić aż tyle zdjęć bo kamień ma naprawdę śliczną labradoryzację.Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki. To prawda! Wesołego jajka!
OdpowiedzUsuńJaki on piękny... ach po prostu jest rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuń_____________________________________________________
A korzystając z okazji zbliżających się Świąt życzę Ci wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń oraz samych słonecznych i radosnych dni :-)
Pozdrawiam gorąco.
Jest perfekcyjny! Ogromnie mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńpiękny :) taki subtelni - cudownie musi prezentować się na szyi :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam i nie mogę się napatrzeć! piękny. Pozdrawiam świątecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo udany wisior - nie ma przesady z kolorami, no i obramowanie też nie najprostsze - super wygląda całość :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Labradoryty są takie intrygujące. Oprawa doskonale podkreśla piękno kamienia! Pozdrawiam serdecznie i życzę Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za tak wspaniałe komentarze! Każdy z nich jest dla mnie bardzo cenny,stanowi bodziec do dalszej pracy. Wiem ,że czas przeznaczony na wykonanie moich pomysłów nie jest czasem straconym.Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam świątecznie!
OdpowiedzUsuńO, piękności! Kochana, przepiękny naszyjnik! Uwielbiam labradoryty! Wesołych Świąt i ciekawych pomysłów!
OdpowiedzUsuńFantasztikusan szép!!!!
OdpowiedzUsuńKöszönöm szépen a kedves megjegyzéseket.
OdpowiedzUsuńEzek nagyon értékes számomra.