piątek, 25 listopada 2011

Witam serdecznie!
Bardzo dziękuję za pochwały, jak każdy człowiek, jestem na nie łasa.
Jeszcze raz wielkie dzięki !

Nie tylko kamienie ...

Jak zaznaczyłam w tytule, nie tylko kamienie  są dobre do oprawy , guziki również.

Naszyjnik z lawą i inne




Ten naszyjnik i reszta została wykonana przeze mnie już dawno temu z koralików  rocailes
w  kolorze starego złota , miedzi i platyny (mix kolorów).
Bardzo podobają mi sie takie koraliki,więc chciałam zrobić z nich jeszcze  parę innych  rzeczy,
ale niestety od dawna nie są już dostępne w sprzedaży, czego bardzo żałuję, bo są urocze,
szczególnie w połączeniu z czernią.Wystarczyło  mi tylko jeszcze  na skromniutkie ozdobienie
tego właśnie pięknego jaspisu.


"panterki"


W przerwach między jednym a drugim kaboszonem jest czas na inną  twórczość.
Bardzo lubię  szukać różnych kamyków, koralików,  jednym słowem półfabrykatów,
z których można wytworzyć  coś nowego , ciekawego.  Ten skromny komplecik
to plastry perłowe i  cynowe dodatki,szklane perełki i już  gotowy  nowy naszyjnik.

czwartek, 24 listopada 2011

Apel świąteczny :

"Zdecydujmy się na kupno prezentów Bożonarodzeniowych od drobnych
przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko,
aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy,
od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach...
Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują,
nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało
swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata...
robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć szczęśliwe Boże Narodzenie.

środa, 23 listopada 2011

" Pierwszy "

 Ten wisior wykonałam jako pierwszy  w mojej karierze koralikowania . Piękny kaboszon
jaspisu brekcji otoczyłam niewiadomego pochodzenia koralikami. Zrobiłam go   w oparciu
o kurs Pani Ewy Walczak w "Bazarze Dekoracji ". Porównałam go  z dzisiejszymi  pracami
i sama jestem zaskoczona  . To prawda ,że trening czyni mistrza....więc idę na trening !!!

wtorek, 22 listopada 2011

" Delikatnym spojrzeniem wybudzam myśli z marzeń sennych,
słodkim  przeciągnięciem rozcieram świtu blask w sercu
          To ja ....
                      nowy dzień
                     nowe marzenia
                     uśmiech na twarzy
                    radość istnienia..  "


 Witam  wszystkich gorąco !
 Bardzo dziękuję za  nader pozytywne  komentarze.
Jestem bardzo  szczęśliwa ,że to co robię  sprawia komuś
przyjemność choć przez moment. Wasze  opinie  dopingują
mnie do dalszych wyzwań.  Dziękuję.

poniedziałek, 21 listopada 2011

" Mercedes " ( benz)



Niewielki wisiorek  wykonałam ze szklanego kaboszonu w kolorze  benzynowej plamy.
Do jego  ubrania użyłam koralików Toho gold lined rainbow black diamond i  rainbow
crystal. Wykończyłam go  naturalną skórką i zawiesiłam na skórzanym rzemyku w kolorze
starego złota.Już od wczoraj jest własnością mojej przyjaciółki Soni.
Bardzo trudno było mi sfotografować to cudo, tak bardzo jest błyszczący!

niedziela, 20 listopada 2011

Czas......na nowy tydzień.

"Czas przemija nawet wtedy,kiedy wydaje się to niemożliwe.
Nawet wtedy,kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara
wywołuje pulsujący ból.
Czas przemija nierówno  -  raz rwie  przed siebie,
to znów niemiłosiernie  się dłuży ,
ale  mimo to - przemija...."

  / Stephanie Meyer "Księżyc w  nowiu " /

sobota, 19 listopada 2011

Naszyjnik "Lucy"


Ten piękny,błyszczący naszyjnik zrobiłam z akrylowego kaboszonu . Otoczyłam go
koralikami Toho w kolorze  gold lined rainbow black diamond i rainbow  crystal.
Wykończyłam go  syntetyczną skórką  i zawiesiłam na plecionym jedwabnym sznurku.
Może zdjęcie nie pokazuje , jaki jest piękny, ale bardzo trudno  zrobić mu zdjęcie , jest taki błyszczący.....

czwartek, 17 listopada 2011

Bransoletka " Hematytowa "



Bransoletka "Kryształowa"




Bransoletka "Red & Black"





a teraz trochę historii...

                                                        "Indiańskie lato "
                                                            "Agat brązowo szary"
                                                             "Dziwadełko..."
                                                               "Jacek i Placek"
                                                           "Perłowy wieczór.."
                Prace pokazane wyżej, to jedne z moich pierwszych prac wykonanych  w tej technice.
        Próbowałam różnych form,ale najbardziej  lubię  obszywać  kaboszony , zwracając  szczególną
uwagę na piękno kamieni i dobór odpowiednich koralików. Lubię taką bardziej codzienną biżuterię,taką        którą każda z nas założyłaby do pracy lub na spotkanie w gronie przyjaciół, oraz osoby "bardziej dorosłe".

wtorek, 15 listopada 2011

Jaspis "Sonora"



Elegancki naszyjnik"Sonora" wykonałam metodą haftu koralikowego.Kaboszon pięknie
wybarwionego  jaspisu sonora  sunrise otoczyłam japońskimi koralikami Toho w kolorze
silver lined frosted crystal oraz gold lined rainbow black diamond oraz czeskimi koralikami Preciosa.Wykończyłam go  naturalną skórą i zawiesiłam na  plecionym sznurze o długości 60 cm.

poniedziałek, 14 listopada 2011

Wieczorne czytanie ....

cyt. " Nadzieja pojawia się każdego dnia,
z każdym nowym wschodem słońca,
uśmiechem kogoś bliskiego,
miłą chwilą utrwaloną na zawsze.
A kiedy przychodzi chwila braku nadziei ,
wtedy trzeba tylko poczekać,aż powróci.
ona zawsze powraca,
choć nieraz czeka się na nią latami,
bo bez niej trudno żyć" 

Bransoletka "Kinga"






             Bransoletka "Kinga" wykonana jest metodą peyote stitch z koralików Toho  w kolorze
                                              topaz,olivin,ametyst,biały i rainbow crystal.

sobota, 12 listopada 2011

Komplecik "Rosalia"

Komplet "Rosalia" to kolczyki i wisiorek wykonane metodą haftu koralikowego.Akrylowe
kaboszonki otoczone zostały japońskimi koralikami Toho w kolorze czarnym-opaque frosted jet,
gold lined rainbow crystal i diamond,wykończony jest  syntetyczną skórką.Kolczyki zawieszone na
srebrzonych biglach a wisiorek na plecionym, czarnym sznurze o długości 50 cm.

Moja "ulubiona" bransoletka







Moja ulubiona bransoletka została wypleciona z koralików Toho kostki 3mm w kolorze
metalic iris brown i ceylon light ivory i zapinana na ozdobne zapięcie w kolorze  brązu.