Taki jestem !
Taki byłem !
* * *
" Czerwony heliotrop" został wykonany jak i poprzednie naszyjniki ,
i pewnie następne również, techniką haftu koralikowego.
Piękny (czego niestety na zdjęciach chyba nie widać) kaboszon czerwonego
heliotropu oprawiłam koralikami Toho w kolorach transparent frosted olivine ,
opaque frosted oxblood ,hybrid pepper red picasso , a dla rozjaśnienia dodałam
gold lustered african sunset..Podszyłam go syntetyczną skórką , a zawiesiłam na
łańcuszku w kolorze miedzi, o długości około 65 cm.
... " najlepszym dowodem na to,że w kosmosie istnieje inteligencja ,
jest to ,że się z nami nie kontaktują ...."
* * *
Piękne zestawienie kolorów :)
OdpowiedzUsuńNagyon szépen felöltöztetted !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńOpowiadasz, że nie widać jego urody- widać, widać. Ten kształt "łezkowaty" jest trudny do oprawy, ale świetnie z tego wybrnęłaś.Świetnie dobrałaś kolory. Ja mam teraz w oprawie piryt, łezka , ale nie jest to niestety klasyczny kaboszon,tylko zawieszka, więc się morduję z jego oprawą bez podkładu.Nie jest zle, dopiero raz prułam to, co nawlokłam:))) Na razie ze złości odłożyłam. Gdy mnie ogarnie większa złość "zadrutuję" drania linką jubilerską z nanizanymi koralikami 15.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Cieszę się,że się podoba Wam ten troszkę ciemny drań!!! Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńJest śliczny:)
OdpowiedzUsuńCsodaszép az ásvány, harmonikus szépséges a befoglalás, ..mint mindig!!
OdpowiedzUsuń:-)
Piękny wisior!Kolory,jak zwykle idealnie dobrane do kamienia.Chyba masz całą gamę kolorystyczną koralików pod ręką:)
OdpowiedzUsuńcudny i piękny.Koraliki dobrałaś genialnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za pozostawione komentarze, są dla mnie bardzo cenne , wiem,że wszystkie jesteście artystkami, tym bardziej cenne.
OdpowiedzUsuńNo proszę, jak "ubranie" może zmienić dzieło natury w dzieło sztuki.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!!! Gdzie można kupić takie kaboszony? Są boskie :)
OdpowiedzUsuńAgaPola,takie kaboszony to efekt poszukiwań a różnych sklepach internetowych oraz na Giełdzie Minerałów w Katowicach. Trochę czasu zabiera mi poszukiwanie, ale efekty są widoczne.Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńPiękny jak zwykle! kolor bardzo mi się podoba, no i teraz też zacznę poszukiwania.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w poszukiwaniach! To jest wspaniała przygoda, ten moment zauroczenia jakimś kamykiem , jego kolorem, strukturą....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, choć odrobinę deszczowo !~!!!