niedziela, 22 lipca 2012

Kamienie do raportu !!!

  
                                                                Zielone agaty


                                                                   Zielona chryzokola


                                                                  Turkus tybetański


                                Zrobiłam sobie przerwę w koralikowaniu, natomiast zabrałam się
                               do  sprawdzenia zapasów moich kamieni. Co znalazłam , pokazuję.
                               Znalazłam trzy plastry zielonego agatu, kilka  chryzokoli ,jeszcze mi 
                               dwie zostały (pewnie będą malutkie wisiorki) no i oczywiście  baryłki
                               turkusa tybetańskiego. Musiałam " coś " robić ,więc wymyśliłam  
                              taką biżuterię.Jestem z niej bardzo zadowolona, ponieważ uwielbiam
                              biżuterię z naturalnych kamieni  !! Jest dosyć ciężka,ale jestem osobą 
                              o  odpowiednich gabarytach,więc taka biżuteria mnie nie "złamie ".

                                                                           *   *   *

                                 Jestem  bardzo wdzięczna  Wam kochane  , za wspaniałe,
                                 dodające mi otuchy słowa.  Rzeczywiście  krótki odpoczynek
                                 od koralików zaowocował ......następnymi  " dziełami " ,nie tylko 
                                z kamieni ,ale również z koralików, co pokażę w następnym poście.
                                        
                                                                          *   *   *

6 komentarzy:

  1. Klasyka i naturalne kamienie to najlepsze połączenie ... naszyjniki są piękne! Sama nie wiem, który podoba mi się najbardziej ... Każdy z nich ma to COŚ :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. No to mamy podobne upodobania. Te baryłki turkusu tybetańskiego są piękne, uwielbiam turkus, Wiesz, a ja często łączę w sznurze kamienie z toho, bo faktycznie same kamienie na całej długości sznura to bywają ciężkie.Kiedyś kupiłam jakieś chińskie kamienie - ogromnie mi się podobały, ale najczęściej po godzinie noszenia miałam absolutnie dość, kark mnie bolał.Wszystkie trzy naszyjniki są ładne, mam tylko zastrzeżenia co do ich wagi. Będę musiała poszukać tamtych kamieni, może coś z nimi wymodzę. Widziałam też kamienie wplatane w makramowy naszyjnik, ale ja nie za bardzo potrafię równo wiązać supełki.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kamienie i naszyjniki w Twoim wykonaniu naprawdę wspaniałe!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. ach, jakie piękne...
    Jagódko,
    nie wiem skąd w Tobie zakiełkowało ziarenko zwątpienia? Dla mnie jesteś prawdziwą czarodziejką kamieni i koralików ;-)
    Ja z niecierpliwością czekam na kolejne fotki Twoich prac i często oczom niewierze takie są cudne.
    Pozdrawiam i życzę wytrwałości w tworzeniu piękna.

    OdpowiedzUsuń
  5. niby proste, ale piękne i efektowne!

    OdpowiedzUsuń