sobota, 21 lipca 2012

"Zielony awenturyn "


                                                                         *   *   *


                                                                         *   *   *


                                                                        *   *   *
                               "Zielony awenturyn" kamień  ubrany w imitacje kamieni,ale numer!
                                Piękny awenturyn zasługuję na  piękne ubranko, jednak ostatnio
                                po wizytowaniu Waszych blogów , po obejrzeniu pięknych,kolorowych
                                i precyzyjnych prac  wpadłam w głęboki "niebyt"wydaje mi się,że
                                nic nie potrafię zrobić ,abym mogła się tym tak zachwycić tak, jak  Waszymi
                                pracami !!!! Po prostu  wpadłam ................ chociaż ponoć " jeśli coś się
                               robi , nie trzeba być w tym najlepszym.... wystarczy,że się to kocha......".
                               Kocham , to co robię, więc zabieram się do nowej pracy!!!!!

                                                                      *   *   *
                                       Witam serdecznie nowe obserwatorki , dziękuję za 
                                    wspaniałe komentarze, bo to one nadają sens  mojej pracy .
 
                                                                      *   *   *
                              

14 komentarzy:

  1. I slusznie. Rób to co kochasz. Nie "chodze" po blogach, nie zabiegam o "ogladalnosc", bo tez zaczelam watpic w to co robie. Teraz robie sobie "co mi w dusz gra" i jestem bardziej szczesliwa. Ulubilam sobie blogi o innej tematyce i to prawdziwa odskocznia od naszej dlubaninki. Milo mi , ze do mnie wpadasz. Zawsze mozemy pogadac o kawce na trawce. Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam, nie napisalam ze Twoje obawy sa bez podstaw! Twoje prace sa piekne i tak trzymaj!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Florentyno, masz racje , chyba przestanę wędrować po blogach , bo tylko mi to robi wodę z mózgu!!!! Popadam w coraz większą frustrację.
    Dzięki Ci za dobre słowo i pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jagódko,po pierwsze to robisz b. ładne rzeczy i często Ci zazdroszczę umiejętności i cierpliwości i pomysłów. Po drugie -nie możemy wszystkie robić takich samych rzeczy, a każda z nas robi to głównie dlatego,że lubi i to sprawia jej przyjemność. Oczywiście, te panie, które zajmują się tym zawodowo z pewnością robią coś lepiej niż my, ale ja się tym nie przejmuję. Robię bo lubię i już się uodporniłam- owszem, często podziwiam, ale przestałam się zamartwiać,że moje "dzieła" nie są ani tak ładne ani tak skomplikowane.I zaglądaj do mnie,proszę, w kompleksy z powodu moich robótek nie wpadniesz, zapewniam.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anabell, zdążyłam się już przekonać ,że jesteś wspaniałą osobą, zawsze masz coś miłego do powiedzenia, i za to Ci bardzo dziękuję.
    Żeby nie pogrążać się w smutku, zabrałam się do napraw, które czekają od pewnego czasu." Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" przynajmniej naprawię parę rzeczy, na które pewnie już zainteresowane osoby czekają. Dziękuję jeszcze raz za dobre słowa i pozdrawiam bardzo serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  6. Biżuteria wychodząca spod Twoich rąk jest bardzo ładna i precyzyjna. Twoje troski są niczym nieuzasadnione. Każdy wykonuje prace w swoim stylu i to jest najbardziej wartościowe - być niepowtarzalnym, nieskopiowanym. Jak sama piszesz są odbiorcy na Twoje dzieła więc trzeba zakasać rękawy i brać się do roboty beż żadnych marudników :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ozdoby Ziemi, dziękuję Ci bardzo za miłe słowa ,są mi bardzo drogie.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. To jest tak zwane "chwilowe wypalenie":)Nie raz tak miałam. Nie przejmuj się tym,tylko zrób sobie kilka dni przerwy od koralików,wyjdź na łono natury,odetchnij świeżym powietrzem,a natchnienie wkrótce przypłynie:)
    Twoje prace są bardzo eleganckie i nie przesadzone(jak moje:D)i po tym Cie poznajemy:)To co robimy to przede wszystkim dla własnej satysfakcji i samej radości tworzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję serdecznie za słowa otuchy !!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne prace, naszyjnik z awenturynem jest niezwykły ... piękny i już!!! Cudne kolory i świetnie opleciony! Nie powinnaś mieć kompleksów ... Życzę powodzenia w tworzeniu ... i więcej wiary w siebie :-)))) Bardzo dziękuję za wizytę u mnie i serdecznie zapraszam ponownie :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj jak ja znam uczucie o którym piszesz, wątpienie w swoje prace-:) ale to naturalny etap w twórczości, tak musi być czasem;)Ale wiedz że piękne rzeczy robisz, mnie się bardzo podobają, a koralikowe twory nie są mi obce - to znaczy mam kilka w domu, które są cudzymi dziełami, Twoja biżuteria jest tajemnicza i świetna.

    OdpowiedzUsuń
  12. Csodaszép nyaklánc, nagyon tetszik!!!
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. właśnie najważniejsze, że się to kocha, też tak myślę,
    a awenturyn super, pięknie wygląda z tymi imitacjami

    OdpowiedzUsuń