" możesz stworzyć coś pięknego nawet z kamieni napotkanych na swej drodze..." J.W.Goethe
sobota, 30 listopada 2013
Mokait troszkę ...kolczasty
* * *
* * *
Mokait , bębnówka , nie każdemu kojarzy się z biżuterią.
Przywlekłam z ostatniej giełdy parę "grubasków, nierówniasków "
bo stwierdziłam,że dam radę. Ciężko było , nie powiem,
ale efekt mnie zadowala. Troszkę drapieżności, a także lekkości
moim zdaniem dodają tu koraliki super duo w oplataniu kamienia ,
oraz Toho Hex przy pleceniu nośnika.
* * *
cyt . " Zazdrosny jest ten , kto dobrze wie , że nigdy Tobie
nie dorówna.
Dla osoby życzliwej zawsze jesteś inspiracją.... " FB
* * *
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ślicznie go oprawiłaś! Bardzo fajnie wyszła ta mieszanka błyszczących i matowych koralików. A te "kolce" to już majstersztyk!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję , tylko tyle mo0głam dla niego zrobić, widziałaś jaki był nierówny?
UsuńTo z ostatniej giełdy, tej w Sosnowcu. Jutro będzie ten różowy opal.
Pozdrawiam Cię ciepło !!!
No kto miałby dać radę jak nie Ty? Kojarzy mi się z kasztanem wystającym z łupinki. Piękny!
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo trafne skojarzenie !!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny! Ja bardzo lubię niesymetryczności, a jeszcze w Twojej oprawie.... mniam...:)
OdpowiedzUsuńTe jego nierówności i bryłkowatości dodają mu wdzięku. Świetnie sobie z tym wyzwaniem poradziłaś.
OdpowiedzUsuńKamień oczywiście pięknie oprawiony,ale bardzo mi się podoba zdjęcie zrobione na dłoni.To jest dłoń mistrzyni z jej dziełem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przepiękny kamień i jego oprawa. Bardzo profesjonalne prace. a co do tych zazdrosnych to święta racja, dlatego życzę Ci jak najwięcej tych życzliwych. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuń