* * *
* * *
* * *
* * *
" Unakitowy ..." czekał dosyć długo na swoją kolej.
Jak zawsze, każdy kamyk musi nabrać mocy urzędowej, zanim
zostanie wzięty w obroty. Jednego dnia nic ciekawego w nim nie
widzę, albo zupełnie nie mam pomysłu, innego dnia uważam,że jestem
gotowa,aby go wziąć na warsztat. Ten jest trzecim unakitem , który
wyszedł spod moich palców. Każdy jest inny, inaczej ozdobiony w, co
prawda, podobne kolory, ale jest zupełnie inny. Ciekawa jestem, który
Wam się najbardziej podoba. Tu użyłam koralików Toho frosted gold
lined black diamond oraz permanent finish silver lined milky pomegranate.
Podszyłam go syntetyczną skórką w kolorze starego złota , zawiesiłam na
łańcuszku w kolorze starego mosiądzu i ozdobiłam kuleczkami unakitu.
* * *
Ten został otoczony koralikami Toho , Preciosa i fire polish.
* * *
Ten pierwszy został obszyty koralikami Preciosa w kolorze
platynowym i rurkami Preciosa.
* * *
cyt. " umieć wykorzystać czas - oto jest szczęście . "
Ralph Waldo Emerson
Wszystkie trzy piękne, ale ten ostatni taki oryginalny, te porozsiewane `kropeczki` dają mu pazura:), to mój faworyt!
OdpowiedzUsuńJakie cudne jak bym musiała wybrać jeden to wybrałabym ten pierwszy,choć ten drugi jest w moich ulubionych kolorach:)Chyba sama spróbuję coś opleść bo jestem zafascynowana coraz bardziej tymi kamyczkami tylko jak zacząć :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piekne! Ja wybieralabym miedzy pierwszym a trzecim, ze wskazaniem na ten trzeci jednak. W pierwszym bardzo podoba mi sie zgranie kolorow kamienia z oprawą. Piękne:)))
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podoba się pierwszy, chociaż wszystkie sa śliczne.
OdpowiedzUsuńWszystkie są przepiękne, ale pierwszy najbardziej do mnie przemawia, wyjątkowo spodobał mi się jego kształt. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie na nowości:)))
OdpowiedzUsuńLubię klasykę, więc moim faworytem jest pierwszy wisior! Pozdrawiam wieczorowo! :)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za pozostawione komentarze, są dla mnie niezmiernie ważne i cenne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSame cuda nam tu dzisiaj pokazałaś. Wszystkie są przepiękne i jak zwykle kolory koralików idealnie dobrane do kamyków:)
OdpowiedzUsuńMindegyik csodaszép és harmonikus alkotás, ..kedvencem az első variáció, és nagyon különleges a harmadik medál is!!!
OdpowiedzUsuńPiękne wisiory - zwłaszcza pierwszy kamień mnie zachwycił, kolory koralików są po prostu idealnie dobrane do kolorów kamienia :)) A czy mogę zapytać, jakiego podkładu używasz do haftu? Ja drobne kamee podklejałam zwykle do filcu z flizeliną, ale boję się, że takie wielkie kaboszony po prostu się nie utrzymają, a nie stać mnie na te profesjonalne, typu Lacy's Stiff Stuff ;) Będę bardzo wdzięczna za radę!
OdpowiedzUsuńUnakit jest moim ulubionym kamieniem został oprawiony w tak wyjątkowy sposób że zyskał na swojej urodzie. Jak zwykle znakomicie zestawione kolory nawiązują do koloru kamienia i nie przytłaczają go.Jesteś czarodziejką !! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń