Dzisiaj w trochę innym kolorze.....
Malinowy kaboszon opleciony koralikami
Toho w kolorze higher metallic iris violet .
Podszyty jest syntetyczną skórką w kolorze
granatowym , a zawieszony na czerwonym
łańcuszku. Upalny dzień pozwolił mi tylko
na taki skromny , acz ciekawy "odziewek ".
* * *
* * *
* * *
Trochę mnie poniosło i zrobiłam sobie typowo letni
komplecik , bransoletka i kolczyki.
Gorące pozdrowienia przesyłam wszystkim , którzy
w takie upalne dni mają ochotę i czas , aby do mnie
wpaść z wizytą.
* * *
Pięknie opleciony ten kaboszon i nie taki skromny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki, pomimo że bardzo skromnie ubrany :)
OdpowiedzUsuńPięknie ubrany ! wydaje się duży i ciężki ale jest elegancki.
OdpowiedzUsuńPrześliczna oprawa korala! Skromna? Z tymi pikotkami? Kamyk cudo! A komplecik też fajny. Prosty i bardzo elegancki.
OdpowiedzUsuńMalinowy król - jak król.Nic mu nie brakuje.:)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie... w końcu król :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspaniałe opnie.Zapomniałam uściślić,że ten kaboszon jest akrylowy. Pozdrawiam Was serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńpiękny ! i jaki duży :)
OdpowiedzUsuń