poniedziałek, 6 stycznia 2014

Ważki już były......


                                                                       *   *   *


                                                                   *   *   *


                           Wiem, wiem ważki już były , ale moja ważka dopiero teraz doczekała się
                           zainteresowania z mojej strony.  Wisior jest  dosyć duży jak na moje
                           prace, ale uważam ,że  jest bardzo ciekawy.
                           Do oprawy użyłam jak zwykle koraliki Toho , Tile , fasetowane
                           kuleczki onyksu i oponkę  z czarnego matowego nieznanego mi dotąd
                           z nazwy kamienia. Do podszycia użyłam czarnej, syntetycznej skórki ,
                          a całość zawiesiłam na grubym ,czarnym łańcuchu. 
             
                                                                *   *   *

                                  Pozdrawiam  wszystkich zaglądających bardzo ciepło i 
                                  bardzo dziękuję za słowa uznania pod poprzednim postem.

                                                                 *   *   *


10 komentarzy:

  1. Genialnie wyglądają tile z całą resztą. Kolorystyka i forma zdecydowanie w moim guście. Piękny wisior :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny :) taki majestatyczny, przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy? To za mało! Co tak skromnie? Śliczny! A jak estetycznie wykończony!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakby lekko mroczny, może tajemniczy... ale też bardzo dostojny. Bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  5. To dodam, że mi też bardzo się podoba! I wyróżnia się zdecydowanie wśród ważkowego towarzystwa - królowa ważek!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyszedł pięknie! Moja ważka też już od dłuższego czasu czeka na przypływ weny twórczej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ważka jest cudna ! Co z tego że każdy może taką ważkę kupić... ale tak ją oprawić ? Masz bardzo subtelny gust i geniusz w rękach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiękna ta ważka - ostatnio złoto połączone z czernią bardzo mnie zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń