Dla przypomnienia, jakiś czas temu zrobiłam sobie
komplet naszyjnik i bransoletki z hematytowych półowali.
Pozostało mi kilka sztuk brązowych i szarych.
Teraz wpadły mi w ręce i musiałam je wykorzystać,a że
jest to pierwsza próba ,więc z jednej strony mnie cieszy
efekt końcowy,a z drugiej czuję niezadowolenie, bo niestety
nie jest tak jak sobie wyobrażałam i czego oczekiwałam.
Krok do przodu wykonany, teraz pomyślę co dalej,bo mam
jeszcze inne kolory takich półowali. Mam pewien pomysł,
ale o tym kiedy indziej opowiem.
Tu , mały wisiorek z resztek pozostałych z poprzednich prac.
* * *
cyt." Przyjaciel to człowiek,który wie o tobie wszystko,
a mimo to nie przestaje cię lubić..."
* * *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz