piątek, 15 czerwca 2018

Chainmaille.....próby, próby,próby

Postanowiłam zrobić coś nieco większego niż bransoletka.
Znalazłam coś interesującego na Pintereście. 
Zabrałam się do pracy..... i oceńcie sami.
Napracowałam się okropnie, poprawiałam ,kombinowałam,
i zupełnie nie mogę pojąć dlaczego wyszło mi to co wyszło.
Miał być trójkąt, a wyszedł "złamany" prostokąt.
Mówiąc prawdę ,nie zamierzam na tym poprzestać. 
Te małe metalowe kółeczka zawładnęły mną na amen.









                                                                    *   *   *

                                        Witam, za słowa otuchy z góry dziękuję!!!!
                                                                   
                                                                    *   *   *

                          cyt." Życie jest piękne,tylko trzeba brać odpowiednie leki...."

                                                                    *   *   *

2 komentarze: