sobota, 3 marca 2018

Żółty jadeit.....

Z potrzeby chwili powstał  poniższy naszyjnik.
Wałeczki żółtego,matowego jadeitu i dodatki
w kolorze srebra, oraz łańcuszek ze stali  medycznej,
to wszystko ,co było mi potrzebne, wyszukałam  w moim
znanym już przez Was "archiwum", czyli pudełkach z przydasiami.






                                         Wisiorek "crazy ",  widać,że sięgnęłam do 
                                         mojego archiwum, bo znalazłam takie właśnie
                                         starocie. Przydały się ,nareszcie!!!!

                                                                         *   *   *

                        cyt." Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu,
                                 oznaką czego jest puste biurko...? "        Albert Einstein

                                                                          *   *   *

3 komentarze: