poniedziałek, 29 października 2012

Gagatek w kolorze jesieni...


                                                                     *   *   *


                                                                     *   *   *


                                                                      *   *   *

  
                           Kiedyś, niedawno , szukając najpiękniejszego, znalazłam 
                           tego bidulka.Leżał sobie przygnieciony innymi kamykami,
                           oczywiście  ładniejszymi,tak mi się wtedy wydawało,ale  jak
                          wzięłam go do ręki, pokazał się w całej swojej urodzie.
                          Niestety był  "niepełny "   uszczerbiony , nierówny....
                          ale błysnął mi takim uśmiechem,że nie mogłam go nie kupić.
                          Nikt nie dawał mu  szans. Ja natomiast myślę, właściwie wiem,
                          że  odwdzięczył mi się za  to,że dałam mu szansę.
                          Moim zdaniem jest pięknym przedstawicielem agatów mszystych.
                          Trochę miałam "zgryza" co do  ubrania go, ale znalazłam odpowiednie
                          koraliki :  Toho  matte color iris brown,opaque pastel frosted mudbrick,
                          matte color dark olive, transparent frosted olivine, oraz maluszki 
                          brązowe bez nazwy koloru , podszyłam go syntetyczną skórką w kolorze 
                          czekolady, ozdobiłam koralikami  w kolorze mosiądzu i zawiesiłam
                          na mosiężnym  łańcuszku . 
                                                                       *   *   *

                                                Witajcie , zaglądajcie i komentujcie , a ja za to
                                                        serdecznie Wam podziękuję !!!

                                                                      *   *   *

13 komentarzy:

  1. Piekny jest, ale my mamy przecież sposoby by ukryć drobne usterki a wydobyć to, co w kamieniu piękne. Ten mój turkus z liścia był z jednej strony wyszczerbiony i spód miał tez lekko nadgryziony.Pięknie oprawiłaś ten kamyk.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ robisz piękne rzeczy ,wyczarowujesz cuda,przepiękne,baaardzo jestem pod wrażeniem,szczerze mówiąc wiele rzeczy widziałam robionych ręcznie ,ale Twoje to majstersztyk.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kamień ma piękne ubarwienie. Świetnie poradziłaś sobie z kolorystycznym doborem oprawy no i wykonałaś to perfekcyjnie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny kamień i jeszcze w tak pięknej oprawie. Wisior prezentuje się rewelacyjnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne "ubranko", ogromnie mi się podoba wykorzystanie metalowych kuleczek do pikotków. Całość zachwycająca!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny, oprawa dobrana idealnie, no i w ogóle nie widać, że kamień wybrakowany - naprawdę pięknie się odwdzięczył! :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Tworzysz piękne wisiory z tych kamieni,dobór kolorów rewelacyjny.A tak na marginesie gdzie ty kupujesz takie piękne kamienie albo one dopiero pięknieją w twoich rękach.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz zdolności do wyciągnięcia wszystkiego co najpiękniejsze z każdego kamienia :) zawsze potrafisz dobrać odpowiednie kolory, zazdroszczę no i oczywiście wzdycham z podziwu do tych cudowności :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękny,klimatyczny wisior!!! Idealnie komponuje się z ciepłą złotą jesienią.Dobrze,że wpadł Ci w oko i jak ten kopciuszek otrzymał w darze piękną sukienkę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Serdecznie Wam dziękuję, ogromna to dla mnie przyjemność,że odwiedzacie mnie i zostawiacie tak piękne komentarze!!!! Dziękuję !!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Agat jest cudny, mimo że jesienny to bardzo optymistyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantasztikus színharmónia, gyönyörű medál!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny kamień, a oprawa jak zwykle podkreśla jego urodę.

    OdpowiedzUsuń