" możesz stworzyć coś pięknego nawet z kamieni napotkanych na swej drodze..." J.W.Goethe
niedziela, 24 lutego 2013
Bransoletka " Nieznajoma "
* * *
* * *
Nazwałam tę bransoletkę " Nieznajoma " ze względu na to ,
że na czyimś blogu widziałam właśnie taką i tak mi się spodobała,
że koniecznie taką musiałam mieć. A jak to bywa u osób "bardzo
dorosłych " zapomniałam zapisać u kogo widziałam , więc muszę
przyznać bez bicia,że po prostu zgapiłam i wzór i kolory !!!
Reszta była drogą przez "prucie" i "doświadczanie cierpliwości " .
O moich rozterkach nie będę się rozpisywać , ale powiem tylko tyle,że
warto było się pomęczyć , bo efekt końcowy jest "bardzo zadowalający".
Użyłam tu koralików czeskich Tila w kolorze dark bronze oraz super duo
w kolorze opaque white picasso.
* * *
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale cudna:) Nic dziwnego,że się skusiłaś :)
OdpowiedzUsuńŁadna. A nie boisz się, ze zgubisz przez ten magnetyczny zamek? Ja już jedną w ten sposób posiałam, niestety.
OdpowiedzUsuńJa znów mam zastój, choć coś mi w głowie kiełkuje, ale mam na głowie szykowanie się do remontu.
Miłego, ;)
Droga Jagodo, jeśli zgapiłaś bransoletkę ode mnie.... wybaczam i cieszę się bardzo, że stała się dla Ciebie inspiracją :). Mnie też urzekł ten wzór.Twoja bransoletka jest piękna i ma cudne kolory. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńgenialna :) piękna i olśniewająca :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny dobór kolorów :) ja jeszcze nie pracowałam na tych koralikach, ale jak tak oglądam wszystkie prace to coraz większą mam ochotę je wypróbować :)
pozdrawiam
Ta też śliczniutka ale mam nadzieje, że się nie obrazisz bo jednak bardziej jestem za pierwszą:) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!! jak mi strasznie się podoba ta kolorystyka!! :)
OdpowiedzUsuńFantasztikus színek, csodaszép ez a karkötő!!!
OdpowiedzUsuń:-)
Piękna i znowu mój kolorek :D Ja też często zapisuję zdjęcie na inspirację a później zapominam skąd ono :(
OdpowiedzUsuń