czwartek, 4 października 2018

Wrześniowa bransoletka.....


                               Zdjęcia celowo są  ciemne, bo kółeczka są tak błyszczące,
                                         że nie potrafiłam zrobić porządnego zdjęcia.

 
                          Wrześniowa bransoletka.... Znalazłam w necie, pokombinowałam
                           i postanowiłam taką sobie zrobić. Zabrałam się do pracy i.........
                           co jest rzeczą u mnie  rzadko spotykaną "dziubałam" ją przez trzy
                           wieczory!!! Wykorzystałam prawie cały zapas kółeczek , na tę 
                           bransoletkę użyłam prawie 600 kółeczek!!!!
                           Zadowolona jestem niezmiernie, bo to pierwsza taka praca.

                                                                       *   *   *

                 cyt." Jak mówią, naśladownictwo jest najszczerszą formą pochlebstwa..."

                                                                       *   *   *

 

*   *   *
                                                   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz