" Zasiadam przy biurku/warsztacie , biorę do ręki kamień,
trzymam go chwilę w zamkniętej dłoni, czekam, czy da mi znać,
że już jesteśmy gotowi do pracy,że rozumiemy się ....i nagle mój wzrok
pada na inny kamyk, wyglądający z pudełka i.... to właśnie on daje mi znać,
że już dość czekania , że już jest gotów.....biorę go ręki , wyjmuję koraliki
i szyję, szyję i szyję. Bez planu , po prostu tak mi podpowiada "ON "
i moje serce. I właśnie tak wykonane prace są dla mnie najpiękniejsze.
Nie te planowane, rozrysowane, z wyjątkową dbałością dobrane koraliki,
a właśnie , te stworzone z potrzeby serca są mi najdroższe."
* * *
Dla zainteresowanych,informacja o howlitach jest tu:
http://www.chicochica.pl/howlit-uspokaja-i-uczy-cierpliwosci-aid-269.html
* * *
cyt." Gdy życie sprowadza cię na ziemię,odwróć się i spojrzyj w gwiazdy ..."
* * *
Dziękuję za odwiedziny wszystkim ,czy to stałym bywalcom,
czy to osobom nowym,które tu wpadły przypadkiem.
* * *
* * *
URZEKAJĄCY!!!
OdpowiedzUsuńjeśli kiedyś
będzie na sprzedaż
już dziś się zgłaszam!