sobota, 8 czerwca 2013

Czekolada i wanilia ......


                                                                      *   *   *


                                                                    *   *   *


                                        Ostatnimi czasy coś bardzo mnie wzięło na brązy.
                                        Małe kamee w tonacji złotobrązowej  zabrały mi
                                        trochę czasu. Jak zwykle  wykonałam je  techniką 
                                        haftu koralikowego. Podszyte są  syntetyczną skórką
                                        w kolorze czekoladowego brązu , a do  ubrania ich
                                        użyłam japońskich koralików Toho w kolorach  bronze
                                       oraz gold lustered dark chocolate bronze , do ozdobienia
                                       użyłam koralików fire polish , niewiadomego koloru , 
                                       po mojemu po prostu brąz.Wcześniejsze opakowania 
                                       tych koralików są bez  informacji o kolorze ,stąd moja
                                       niemożność określenia  dokładnie  koloru, a są piekne,
                                       pięknie się błyszczą i mienią.
                        
                                                                         *   *   *
                                      

10 komentarzy:

  1. Elegancja w czystej formie, a ten kolor i mnie wciągnął:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękności ! pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kamee... po prostu w każdej postaci. Pamiętam moja mama miała pierścionek z maleńka kameą - piękny. A ja nie mam żadnej - sama nie wiem dlaczego. W zasadzie ciekawe dlaczego nie kupiłam sobie nigdy ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, miałabyś, kupiłam na Twoją broszkę, ale zamiast granatowej otrzymałam zielono różową- stąd wzięła się muszla osmina. Ale nic straconego !!! Pomyślimy !!! Pozdrawiam ciepło !!!

      Usuń
  4. bardzo klasyczne i piękne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie buszowałam po blogach, zaglądam do Ciebie i nie mogę się napatrzeć! Same cudeńka!!!!
    Pozdrawiam gorąco!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jagoda, zaczynam nadrabiać zaległości w lekturze blogowej. I zdycham z zazdsrości, ze tak ślicznie sobie dłubiesz te klejnociki. Bo nadal nie ma na to ani minuty czasu- to rozpakowywanie i organizowanie życia na nowo jest jednak spora dla mnie udręka, coś marna jestem. Ten czarny kamień wcale nie wyszedł zle, bo on jest bardzo wypukły i nie szkodzi , że oprawa też jest ciemna.
    Podobnie jak Ty mam słabość do brązów wszelakich- zwłaszcza tych ciemnych. A ten komplet wyszedł świetnie.
    Najmilszego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj-ale piękne te Twoje prace. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoich bliskich

    OdpowiedzUsuń
  8. Są piękne! klasyczne. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń