czwartek, 17 listopada 2011

a teraz trochę historii...

                                                        "Indiańskie lato "
                                                            "Agat brązowo szary"
                                                             "Dziwadełko..."
                                                               "Jacek i Placek"
                                                           "Perłowy wieczór.."
                Prace pokazane wyżej, to jedne z moich pierwszych prac wykonanych  w tej technice.
        Próbowałam różnych form,ale najbardziej  lubię  obszywać  kaboszony , zwracając  szczególną
uwagę na piękno kamieni i dobór odpowiednich koralików. Lubię taką bardziej codzienną biżuterię,taką        którą każda z nas założyłaby do pracy lub na spotkanie w gronie przyjaciół, oraz osoby "bardziej dorosłe".

1 komentarz:

  1. podoba mi się agat (nie wiedziałam że szarość i brąz dobrze razem wyglądają), kolczyki i osttani okazały naszyjnik, cudeńka

    OdpowiedzUsuń