sobota, 8 listopada 2014

Piryt i agat ....


                                                                           *   *   *


                                                                        *   *   *


                                                                       *   *   *


                               Plaster agatu , kaboszon pirytu, różyczki pirytu,
                               koraliki Toho w kolorze matte bronze , antique bronze,
                               do przełamania pewnej surowości  i satynowego matu
                               pirytu, to podstawa tego wisiorka. Do ozdobienia użyłam 
                               koralików magatama    frosted gold-lined crystal  oraz 
                               fasetowanej kropli pirytu.  Całość jest podszyta naturalną skórką,
                               do zawieszenia natomiast użyłam szytego rzemienia
                              w kolorze brązowym.

                                                                      *   *   *

                                 " nieważne  jak wolno robisz postępy,
                                             bo i tak jesteś o krok dalej , niż ci ,
                                                      którzy wciąż siedzą na d..pie i narzekają ! "

                                                                     *   *   *

                                       Za odwiedziny i szalenie miłe komentarze 
                                       bardzo Wam  dziękuję , nie pozwalają mi 
                                      siedzieć na .... i narzekać !!!!!!!!!!!

                                                                   *   *   *

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe połączenie kolorów i materiałów, wyszło jak zawsze pięknie.pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. Perfekcyjna praca.Jak dla mnie trochę za smutno.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna klasyka, różyczki dają odrobinę czarodziejsko-ogrodowy klimat :) Bardzo podoba mi się ten cytat, dzisiaj dla mnie jak znalazł!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny wisior a cytat pasuje jak ulał do mnie. Jest Pani dla mnie niedoścignionym wzorem, ja dopiero zaczynam swoją przygodę z koralikami. Przeczytałam Pani bloga od samego początku, obejrzałam wszystkie Pani prace i jestem zachwycona wszystkim, co wyszło z pod Pani rąk. Będę stałą obserwatorką tego bloga i z niecierpliwością będę wyczekiwać na Pani nowe prace. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń