Co tu dużo gadać, lubię takie drobiazgi , a jeszcze
bardziej lubię zdziwione miny tych , którym prezentuję
swoje prace !
Użyłam do tej pracy koralików Toho 15.o w kolorach :
bronze , metallic amethyst/gun metal i silver lined milky
light topaz.
* * *
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam buźki
dla wszystkich miłych gości !!!!
* * *
FANTASTYCZNY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ten gadżet. Niemniej jednak ja nie ogarniam, nie nadążam, czy Twoja noc ma jakieś zakamarki gdzie czas stoi w miejscu, że tyyyyyyle dziergasz i ciągle coś nowego ! Ja jeszcze mlaszczę nad poprzednim wpisem, i zaglądam by oko nakarmić, a tu wyskakuje następny piękny STWÓR. Jesteś genialna, podziwiam i chylę czoła. Pozdrawiam bardzo gorąco.
OdpowiedzUsuńFioletowa Jemioło, moja doba ma tyle samo godzin , co Twoja. Tyle tylko,że ja
Usuńjestem wolny strzelec, bez specjalnych obowiązków, bo lata pracy mam już za sobą !!!! Mogę dziergać po nocy, mogę spać rano dłużej, a dziergam bo lubię !!!
Pozdrawiam Cię serdecznie !!!
Kiedy Ty to wszystko robisz??? To strasznie dużo pracy kosztuje, no ale efekt jest, nie da się ukryć.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
I to jeszcze z 15tek...Rany, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńTak moja mina jest zdziwiona :O baaaardzo ale jeszcze bardziej zachwycona :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudo!!! Piękne!!! Pomysł niesamowity!!! Gratuluję cierpliwości do 15... Ja jakoś nie mogę się zabrać za takie drobiazgi:-) Jesteś niesamowita!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZaskoczenie na mojej twarzy - kompletne. Cudeńko zrobiłaś, misterna robota
OdpowiedzUsuńUuuuch, ale talent, pomysł i cierpliwość - no cudeńko:)
OdpowiedzUsuńwspaniały ! Kochana dobrze pilnuj swojego gadżetu - bo pewno niejedna kobietka miałaby chrapkę na takie cudo.Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńNie przestajesz mnie zadziwiać... i pilnuj bardzo ten nowy gadżecik, bo wszędzie są tacy zbieracze długopisów jak ja:)))
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tak piękny długopis:):) Nie przypuszczałam, że można taki śliczny stworzyć z koralików :)
OdpowiedzUsuńCudo , śliczny , równiusieńki , przepiękny . Jak zawsze podziwu pełna jestem . Zbieram siły i pomysły na oplecenie pendrive w koraliki, jednak na samym zbieraniu póki co pozostaję:(
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Śliczności!! I to z 15-tek, chyba bym oślepła! Ach, ale Ci zazdroszczę takiego drobiazgu :)
OdpowiedzUsuńa dotąd myślałam, że tylko piórem mogę się zachwycić...
OdpowiedzUsuńtoż to walec zachwytu wydobyty z koralikowego niebytu :D