jest Trinket Studio Ewy Frydrych-Tkocz, czyli
blogowej koleżanki Frydzi.
Zakochałam się w jej kulach szpiegulach, czekałam
grzecznie na instrukcję wykonania , bo jak pisałam
w którymś wcześniejszym poście, wolę korzystać
z instrukcji, bo sama nic nie wymyślę.
Tak bardzo chciałam mieć taką kulę ,że Ewa
w chwili "dobroci dla ...." podarowała mi jedną ze swoich kul.
Teraz co dalej, instrukcja przede mną , chęć do pracy jest,
ale nie ma taśmy cyrkoniowej, lub choćby nawet kleju .
Pomyślałam,zrobię połowę i zaczekam na brakujące rzeczy.
Wzięłam się do pracy i wyszło mi takie cudo, nie mogłam
odłożyć , musiałam zrobić na gotowo:
Piękna , złota , oryginalna kula otrzymana od Ewy.
Moja pierwsza kula szpiegula.
Tu śpieszę donieść, co widać na zdjęciu , koraliki
Toho TT galvanized brick red- w trakcie pracy
wytarły się !!!!!
* * *
Moja druga kula , w innych kolorach !
Moja trzecia praca, na podstawie instrukcji
Trinket Studio, zamiast oponki, płaski koralik.
Oczywiście następne, zdobyte oponki czekają
na koralikowe ubranka , naturalnie będą w różnych
kolorach, co z pewnością , w ramach mojego
samozadowolenia z umiejętności ich wykonania,
Wam zaprezentuję.
* * *
cyt. " ... wszystko jest możliwe .
Niemożliwe wymaga tylko więcej czasu !!! " Dan Brown
* * *
Piękne! Brawo:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudo Ci wyszło po prostu cudo i tyle ;)
OdpowiedzUsuńCudowne kule-szpiegule :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wszystkie piękne, chociaz mi najbardziej przypadły do gustu bez taśmy cyrkoniowej. Zastanawiałam sie, czy da sie zrobic te szpiegule bez cyrkonii, jak widać da! Bardzo się cieszę:) Teraz to na pewno kupię tutorial. Mam pytanie: gdzie kupuje Pani te chwosty z łańcuszkami, który widać przy 3 kuli?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWitaj, takie chwościki można kupić w sklepie internetowym"Passionroom"
UsuńSerdecznie pozdrawiam !!!
Piekne sa te Twoje 'kulki-szpiegulki'.
OdpowiedzUsuńSwietne pomysly i wzor a dzieki nim-wspaniale ksztalty wisiorkow.
Tez mam ochote na wieksze koralikowe kulki,ale mi jeszcze
pomysly nie nadeszly.Na razie mam tylko to 'cos do srodka':-))
Moze kiedys i ja cos wymysle.
-Usciski-.
Wszystkie zawieszki piękne! Kojarzą mi się z maleńkimi buteleczkami na jakiś eliksir :)
OdpowiedzUsuńKule robią furorę! Twoje są piękne, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBrawo Kule Szpiegule cudne :) Cieszę sie z kolejnych nowych sztuk.
OdpowiedzUsuńMata Hari koralikowania? czemu kule "szpiegule"?
OdpowiedzUsuńnie znam tych historii a lubię rozumieć co czytam;)