niedziela, 21 lipca 2013

Róg Amona.....


                                                                       *   *   *


*   *   *


                                                                        *   *   *


                                   Czy to jest amonit ?  
                                    " Głowonóg kopalny ( jak podaje 
                                   Władysław Kopaliński w XVIII wydaniu Słownika 
                                   Wyrazów Obcych .....   )  o spiralnej muszli
                                   zewnętrznej z okresu od dewońskiego do  kredowego ,
                                   czy to  jest róg Amona , egipskiego bóstwa przedstawianego
                                   z rogami barana zakręconymi spiralnie???? "  Pewnie  nie.
                                   Dla mnie tak, choć mam wielkie wątpliwości , ale  tak mnie
                                   zauroczył ,  jest dla mnie tak piękny , że :
                                   wreszcie doczekał się na zainteresowanie z mojej strony ,
                                   bo kupiony został rok temu; tyle czasu trwało zanim  został
                                   zamieniony na  ciekawy wisior. 
                                   Obszyty został koralikami Toho w kolorze  nickel , bronze,
                                   podszyty jest syntetyczną skórką w kolorze srebra , 
                                   jako nośnik , posłużyły uplecione koraliki  Tila , oraz 
                                  małe, rzeczne  perełki w kolorze łososiowym  !

                                                                        *   *   *

                                " przyjaciel , to ktoś , kto wie o Tobie wszystko,
                                                  a jednak  nie przestaje Cię  lubić ... "

                                                                      *   *   *

16 komentarzy:

  1. Piękny. Po prostu mnie zatchnęło. Podziwiam ogrom pracy.

    OdpowiedzUsuń
  2. to naprawdę muszla amonita? nie sądziłam, że zdarzają się aż tak wielkie okazy... a wisior przepiękny...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Jakież to piękne!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszło pięknie!! a amonit bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  5. CUDNY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Zauroczył mnie całkowicie będę śnić o nim dzisiaj :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo przemyślana i spójna kompozycja, nieważnie czy to amonit czy nie, wyszło bardzo stylowo!

    OdpowiedzUsuń
  7. O kurka siwa!!!! Cudo!!!!!! Normalnie oglądam z otwartą buzią. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Amonit sam w sobie piękny ale zyskuje jeszcze na takiej oprawie.Podziwiam.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. przepiękny wisior :) Amonit swoją drogą... ale oprawa bardzo pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaglądam , a tu same miłe komentarze.Bardzo serdecznie Wam za nie dziękuję!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. I tak właśnie wygląda praca doskonała! Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniały wisior! I oprawa i jego serce:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę zaglądać do Ciebie bardziej systematycznie, bo jak potem nadrabiam zaległości hurtowo, to aż mnie oczy bolą od tych piękności! :D Oprawa piękna, świetnie dopasowane dwa kolory koralików, i już przestaję się zachwycać, i będę tylko w ciszy podziwiać jeszcze chwilkę :)

    OdpowiedzUsuń