* * *
* * *
Nie byłabym sobą, gdybym nie użyła do produkcji "pisanki "
tak bardzo mi bliskich materiałów, jak sznurek i dodatki miedziane.
Takim to sposobem powstało świąteczne , zerkające kawowymi oczkami
jajko ubrane w bransoletkę ze sznurka i kuleczek miedzianych.
* * *
Wszystkim obserwatorkom i tym , które komentują , dodając mi
ochoty do tworzenia , oraz tym , które tylko obserwują , życzę
ZDROWYCH,WESOŁYCH , POGODNYCH,
RODZINNYCH ŚWIĄT !!!
* * *
* * *
Trochę ostro ...... jak chili !
* * *
Trochę słodko..... jak karmel !
Trochę ten dwustronny trójkąt przypomina mi pierogi !!!!!
A to z tego powodu,że koraliki jednak były różne, jasne to Toho , 11.0
a karmelowe to Preciosa . Reasumując to wyszedł pierożek !!!
Przymierzam się do trójkąta z TT,więc musiałam sprawdzić
swoje umiejętności. Mam nadzieję,że podołam ,działając
takimi malutkimi koralikami jak TT.
* * *
* * *
* * *
"Tańcowały dwa Michały,jeden duży drugi mały...."
"Duży Michał " jest zdecydowanie dużo spokojniejszy
niż jego poprzednik , bardziej klasyczny w swoim wyrazie ,
bardziej "mój " . Plaster masy perłowej jest otoczony
koralikami Toho , oponkami turmalinu i koralikami fire polish.
Podszyty jest syntetyczną skórką w kolorze starego złota.
* * *
Witam , dziękuję , że zostawiacie ślady swoich odwiedzin !!!!
* * *
Żeby nie było,że nic nie robię!!! Robię i to kilka rzeczy na raz.
Najpierw skończyłam ubierać ten uleksyt.Oczywiście koraliki Toho
w kolorze czarnym i nickel , oraz fire polish również w kolorze czarnym.
W tak zwanym międzyczasie ubierałam "Dużego Michała" , w przerwie
wyplotłam peyotem bransoletkę i przygotowałam do podszycia
piękny agat mszysty. Wszystko będzie ,jak tylko dam radę pstryknąć
fotki temu całemu towarzystwu.
* * *
cyt. " wy jednak bądźcie mocni i nie opuszczajcie rąk,
ponieważ wasz trud zostanie nagrodzony."
Druga Księga Kronik 15 , 7
* * *
Tańcowały dwa Michały, jeden duży , drugi mały....
Miał być jeden wisior dwuczęściowy, ale niestety
będą dwa, jeden mniejszy ,prezentuję poniżej , a drugi
ponoć większy będzie chyba w następnym poście.
Zaszalałam , ozdobiłam tego "Małego Michała " wiszącymi
"dzindzibołami" co raczej bardzo rzadko robię.
Zwiedzając Wasze blogi widzę przecudne cudności ,
ozdobione bardzo bogato,ale w moim stylu , stylu klasycznym
w ten sposób ozdabiam bardzo rzadko. Co nie znaczy,że mi się
nie podoba, podoba mi się bardzo ,ale mam w tym temacie
jakąś blokadę . Jaki jest ten "Mały Michał ", czy się Wam
spodoba , dowiem się chyba dopiero z Waszych komentarzy,
na co już czekam z niecierpliwością......
oto on :
* * *
* * *
"Mały Michał " to muszla osmina otoczona koralikami Toho,
małymi oponkami turmalinu i koralikami fire polish. Jak wszystkie
dotąd moje wisiory podszyty jest syntetyczną skórką , a zawiesiłam
go na oliwkowym łańcuszku, aby bogatszym nośnikiem nie przyćmić
jego uroku.
* * *
Zaglądając tutaj , sprawiacie mi ogromną radość
i dziękuję Wam za to.
* * *
cyt. " szczęśliwy nie ma czasu na pesymizm..." Epiktet z Hierapolis
* * *
* * *
" Małe co nieco " to nieduża broszka, pierwsza w moim wykonaniu.
Wykonana z muszli osmina, ubranej w koraliki Toho Treasure ,
koraliki fire polish . Wizytując Wasze blogi inspiracji nie brakuje.
Nabrałam ochoty na broszkę po wizycie u "bluefairy ", która tworzy
przepiękne broszki. Na początku pracy myślałam,że to będzie pierścionek,
ale ja pierścionka na pewno nie nosiłabym, bo nie lubię, więc powstała
broszka, którą z pewnością będę nosić.
* * *
OGI - mój cenzor i model.
* * *
* * *
* * *
Tak , wiem , bardzo monotematyczny. Tak właśnie go sobie umyśliłam.
Wyjątkowo pięknie się błyszczy,wszystko się błyszczy.Kamień bronzyt ,
koraliki Toho bronze , metallic iris brown i koraliki Tile w kolorze
luster transparent gold smoky topaz też się pięknie błyszczą .Oczywiście
fotograf ze mnie marny , znawca programów do obróbki zdjęć jeszcze
marniejszy, oryginał jest moim zdaniem ......po protu ładniejszy niż zdjęcia.
* * *
Pozdrawiam wszystkich, którym nie szkoda czasu ,aby tu zaglądać
i zostawiać wspaniałe komentarze !!!!!!!
* * *
Jak się nie ma , co się lubi ,
to się do tego dąży !!!!!!!!! ....
* * *
* * *
Ciekawa jestem, czy kiedyś zrobię coś, co wcześniej zaplanuję.
Każda moja praca to tak zwany " spontan " !!! Od dłuższego
czasu co chwilę biorę do ręki piękny " perłowy amonit " to
oczywiście moja nazwa własna , bo to pewnie jest jakaś muszla ......
Zastanawiam się nad nią i nic nie przychodzi mi do głowy.
Przymierzam po kolei koraliki , i nic mi nie pasuje.Ciekawa jestem
kiedy coś drgnie w tym temacie.... Tymczasem ,aby rączki nie
próżnowały wzięłam do ręki biały kwarc i ..... poszło !!!!!!
Ciekawa jestem , jaka będzie Wasza opinia o tym naszyjniku ???
Użyłam tu koralików Toho w kolorach białym i bronze.
Sznur to oczywiście cubic raw plus magatama . Ozdoba to
łezka białego korala.
* * *
cyt. " nie musisz być wielki aby zacząć ,
ale musisz zacząć , aby być wielkim ..." Les Brown
* * *
Gorące buziaki dla wszystkich tu zaglądających !!!
* * *
* * *
* * *
Tradycji stało się zadość !!!! Znowu pomiędzy haftowaniem
nowego naszyjnika , pod wpływem niewielkiego stresu ,
( po wizycie u kardiologa , po trzech godzinach w przychodni
w kilkunastoosobowej kolejce) aby odreagować nanizałam
perełki na druty i oto jest ....... a stresu NIE MA !!!!
* * *
Witam wszystkich bardzo gorąco , posyłam wdzięczne buziaki !!!
* * *
cyt. " uśmiech wędruje daleko..." James Joyce
* * *
* * *
* * *
"Znowu klasycznie" , z mojego archiwum wyjęłam kamień ,
który czekał cierpliwie na oprawienie. Jest dość duży ,
nierówny, taki trochę"pokancerowany ". Otrzymał ubranko
z koralików Toho opaque jet oraz dark bronze . Sznur
uplotłam w moim ulubionym cubic raw. Podszyłam go naturalną
skórą w kolorze czarnym.
* * *
Witam serdecznie nowe osoby, jak i te, które są ze mną
od dawna i zostawiają szalenie dla mnie miłe komentarze.
Sprawiacie, że nawet jeśli mam tzw."doła" pracuję, tworzę,
bo wiem ,że sprawiam komuś radość z oglądania moich prac.
Bardzo Wam za to dziękuję.
* * *
cyt. " sprawiaj innym radość , a zobaczysz ,że radość cieszy ..."
Friedrich Theodor Fischer
* * *
* * *
* * *
W oczekiwaniu na wiosnę , z koralików fire polish w kolorze
blue iris emerald powstała ta bransoletka. Zestawienie mosiądzu
z tą magiczną zielenią fp bardzo mi przypadło do gustu. Szkoda
tylko,że nie mam więcej takich rozdzielaczy,bo zrobiłabym jeszcze
bransoletki z innymi koralikami lub kamykami. Nic straconego.
* * *
Pozdrawiam serdecznie wszystkich obserwujących
moje koralikowe zmagania .
* * *
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)