" możesz stworzyć coś pięknego nawet z kamieni napotkanych na swej drodze..." J.W.Goethe
poniedziałek, 26 listopada 2012
"Róża "
* * *
* * *
* * *
Nareszcie skończyłam! Bransoletka według wzoru TAURIEL-design
Joanny Młodkowskiej-Brach ,wzoru zakupionego w sklepie Beading.
Były kłopoty, nie powiem! Kolory nie takie jak chciałabym, ale niestety
musiałam posłużyć się tym, co było w moim "archiwum". Długo nie
mogłam się zdecydować, aż trafiłam. Koraliki Toho treasure gold
lined rainbow sapphire oraz treasure frosted metallic iris green brown.
Jest to pierwszy taki skomplikowany wzór wykonywany przeze mnie,
ale udało mi się, parę razy pomyliłam wzór , kilka razy zdarzyły się
nierówne koraliki ,ale nareszcie skończyłam.
Z wielkiej radości nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam zdjęcia jeszcze
bez zapięcia, ale w międzyczasie wymyśliłam,że zapięcia nie będzie,
to " dzieło " oprawione zostanie w ramkę i będzie zawieszone nad moim
" warsztatem " na pamiątkę. Praca z tak małymi koralikami zasługuje na to.
Po prostu jestem z siebie dumna.
* * *
Dobrze ,że jesteście , sprawiacie mi ogromną przyjemność
zaglądając do mnie i komentując . Dziękuję !!!!
* * *
cyt. " w momentach trudnych miej zawsze nadzieję dni pogodnych "
Katon Starszy
sobota, 24 listopada 2012
" Rodonit "
* * *
* * *
* * *
Ten piękny rodonit o bardzo "wyrafinowanym" kształcie , oprawiłam
koralikami Toho w kolorze silver lined milky nutmeg,matte color
mauve mocha, koralikami Preciosa w kolorze różowym o tęczowej
powłoce , oraz ozdobiłam go koralikami fire polish w kolorze luster
metalic Dk ametyst.
Wykończyłam go naturalną skórką i zawiesiłam na plecionym
techniką herringbone sznurze .Niestety o ozdabiających go kulkach
nic nie mogę powiedzieć, bowiem znalazłam je w moim "archiwum".
* * *
cyt. " ludzie są na tyle szczęśliwi, na ile sobie pozwolą "
Abraham Lincoln
* * *
Witajcie! dziękuję ,że zaglądacie do mnie i komentujecie.
* * *
czwartek, 22 listopada 2012
" Trójkąt"
* * *
* * *
Mój śliczny , bordowy trójkąt powstał dzięki blogowi Anny Podleśnej,
mam nadzieję,że sie nie pogniewa, bo oglądając jej blog zakochałam się
w takim właśnie trójkąciku. Postanowiłam nauczyć się i zrobić dokładnie
taki sam. Postanowiłam , co prawda minęło dużo czasu, ale zrobiłam. Hura!!!
Do zrobienia jego użyłam koralików Toho w kolorze permanent finish silver
lined milky pomegranate i opaque jet. Do ozdobienia użyłam czarnych f-p.
* * *
cyt." szczęściem jest już chęć otworzenia oczu o poranku ..."
Wilhelm Ockham
* * *
Dziękuję ,że jesteście i sprawiacie mi wiele radości swoimi komentarzami..
* * *
wtorek, 20 listopada 2012
Dwa w jednym....
* * *
* * *
* * *
Wiem, żadna rewelacja, żadne cudo.
Są takie dni w tygodniu, że koniecznie chce się coś zrobić ,a nie wiadomo co ?
Siedzę i kombinuję , może skończę to, nie ! zrobię zamówienie na koraliki , bo
potrzebuję innych , niż posiadam, może szydełko? nie! Może jednak?
W ten właśnie sposób zrobiłam ten sznur, dodałam ulubione końcówki ,
wymyśliłam,że fajnie będzie dodać łańcuszek i będzie "dwa w jednym" !
Jak nie będzie się podobać , to łańcuszek można natychmiast odpiąć i już .
* * *
Witam ! Dziękuję ! Zapraszam !
* * *
cyt. " szczęścia nie trzeba szukać - znajduje się je przy okazji. "
Isabelle Eberhardt
sobota, 17 listopada 2012
"Szklana pogoda "
* * *
* * *
Szklane kostki , szklane kryształowe koraliki , fp , Toho.
trochę czasu, trochę nerwów i już...... Efekt ?
Oceńcie sami !!!!
* * *
cyt. " żeby być szczęśliwym, dodawaj do tego, co masz,
i odejmuj od tego , czego pragniesz .... "
* * *
wtorek, 13 listopada 2012
Do wszystkich odwiedzających mnie ....
Ten post kieruję do Wszystkich Odwiedzających mnie , witam stałe obserwatorki,
witam bardzo serdecznie nowe obserwatorki, dziękuję za wizyty u mnie, dziękuję za
pozostawianie miłych memu sercu komentarzy,które motywują mnie do działania.
Dziękuję również za wyróżnienia, są one dla mnie bardzo miłe, ale muszę być
konsekwentna w swoich słowach. Wyłamując się od początku z utartych zasad
tej zabawy, muszę postępować zawsze uczciwie w stosunku do wszystkich blogerek,
bez względu na to o jakiej tematyce prowadzą swoje blogi. Oglądam wiele blogów,
podziwiam z otwartymi ustami Wasze piękne prace , komentuję i jak pisałam w poprzednich
postach nie jestem w stanie wyróżnić kilku z nich , twierdząc,że ten jest lepszy od tamtego.
DOCENIAM WSZYSTKIE WASZE BLOGI, podziwiam wszystkie prace, są dla mnie
inspiracją do działania. Nie chciałabym , aby któraś z Was poczuła się dotknięta brakiem
wyróżnienia z mojej strony. DZIĘKUJĘ za te , które mi zostały ofiarowane , ale wolę
pozostawiane komentarze, one są dla mnie najważniejsze.
* * *
Pragnę również w tym poście podziękować OLLYES Biżuteria Sutasz za piękny gest
w moją stronę. Nie wiem czym zasłużyłam sobie , ale jestem przeszczęśliwa, bo jedną
ze swoich prac nazwała moim imieniem. SERDECZNIE DZIĘKUJĘ , jest mi bardzo miło !!!!!!!!
* * *
Żeby nie było za bardzo poważnie, prezentuję następne super duo, to już nr III.
* * *
* * *
cyt. " przyjemność może opierać się na złudzeniu,
szczęście opiera się na rzeczywistości....."
Sebastien Roch Nicolas Chamfort
witam bardzo serdecznie nowe obserwatorki, dziękuję za wizyty u mnie, dziękuję za
pozostawianie miłych memu sercu komentarzy,które motywują mnie do działania.
Dziękuję również za wyróżnienia, są one dla mnie bardzo miłe, ale muszę być
konsekwentna w swoich słowach. Wyłamując się od początku z utartych zasad
tej zabawy, muszę postępować zawsze uczciwie w stosunku do wszystkich blogerek,
bez względu na to o jakiej tematyce prowadzą swoje blogi. Oglądam wiele blogów,
podziwiam z otwartymi ustami Wasze piękne prace , komentuję i jak pisałam w poprzednich
postach nie jestem w stanie wyróżnić kilku z nich , twierdząc,że ten jest lepszy od tamtego.
DOCENIAM WSZYSTKIE WASZE BLOGI, podziwiam wszystkie prace, są dla mnie
inspiracją do działania. Nie chciałabym , aby któraś z Was poczuła się dotknięta brakiem
wyróżnienia z mojej strony. DZIĘKUJĘ za te , które mi zostały ofiarowane , ale wolę
pozostawiane komentarze, one są dla mnie najważniejsze.
* * *
Pragnę również w tym poście podziękować OLLYES Biżuteria Sutasz za piękny gest
w moją stronę. Nie wiem czym zasłużyłam sobie , ale jestem przeszczęśliwa, bo jedną
ze swoich prac nazwała moim imieniem. SERDECZNIE DZIĘKUJĘ , jest mi bardzo miło !!!!!!!!
* * *
Żeby nie było za bardzo poważnie, prezentuję następne super duo, to już nr III.
* * *
* * *
cyt. " przyjemność może opierać się na złudzeniu,
szczęście opiera się na rzeczywistości....."
Sebastien Roch Nicolas Chamfort
sobota, 10 listopada 2012
Super duo do dzieła II
* * *
* * *
* * *
Bardzo wdzięczne są te koraliki super duo, fajnie się je plecie ,
pewnie uplotę jeszcze kilka , mając w swoim posiadaniu pięć kolorów.
* * *
Witam serdecznie, cieszę się ,że tu zaglądacie,
a dzisiaj szczególnie witam nowe obserwatorki.
Dziękuję Wam ,nie ma lepszej motywacji
do działania ,jak miłe komentarze !!!!!
* * *
cyt." jeśli kobieta jest szczęśliwa,
jest także piękna "
Sophia Loren
środa, 7 listopada 2012
Szmaragdowy eksperyment ....
* * *
Mój następny eksperyment. Jednak jak na schemacie ma być
kryształek bicone to tak ma być. Ja zamieniłam bicony na koraliki
fire polish , i efekt niestety jaki jest, każdy widzi. Jestem zdegustowana,
bo wyobrażałam sobie piękną bransoletkę, a tu tymczasem real
sprowadził mnie na ziemię. Wynik nieciekawy, bransoletka marszczy się,
na łączeniach załamuje się , kolory właściwie są super, a w gotowym wyrobie
straciły swój urok, nie mówiąc już o zdjęciach, które za nic nie chcą poprawić
wyglądu. Jako,że to pierwszy taki wzór, więc pozostaje mi tylko zamówić
takie materiały jakie powinny być i zrobić powtórkę.
* * *
cyt. " choremu wychodzi na zdrowie
radosna mina odwiedzającego "
Francisco de Rojas
* * *
poniedziałek, 5 listopada 2012
Szara kostka ....
* * *
* * *
* * *
Moje najnowsze dokonanie, to ta właśnie bransoletka z szarych ,
o tęczowej powłoce kostek szklanych , 4mm .
Wykorzystałam tu zapięcie, którego pochodzenia nie umiem
sobie przypomnieć, a uważam,że jest rewelacyjne do bransoletek.
Do kompletu dorobiłam na szybko takie oto kolczyki.
* * *
Witam serdecznie , cieszę się ,że jesteście.
* * *
sobota, 3 listopada 2012
Super duo do dzieła.....
* * *
* * *
Nareszcie dobrałam się do koralików super duo , jak do tej pory
plotłam kilka razy , ale niestety za każdym razem było nie tak.
Raz nici nie te, raz pomyłka we wzorze, to znowu tak się poplątało,
że musiałam spruć. Odłożyłam koraliki super duo na potem.
Z bloga Deborah Roberti załapałam wzór i jest, nareszcie ... !!!
Może będą jeszcze w innych kolorach ? Może będą inne, nie wiem,
czy załapię jakiś inny wzór ? Zobaczymy !!! Co by jednak nie mówić
z tej bransoletki po prostu jestem dumna.
* * *
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe wpisy .
* * *
piątek, 2 listopada 2012
Agat ,Terra Cotta i Bronze
* * *
* * *
* * *
* * *
* * *
Witam wszystkich serdecznie.
Od pewnego czasu piszę o kamykach znalezionych ,
kupionych , otrzymanych w prezencie......one wszystkie
są dla mnie równie cenne.Ten szary agacik, to znaleziony
w moich przepastnych "archiwach" wisiorek opleciony stalowym,
chyba drutem, imitującym srebro. Wyzwoliłam go i odłożyłam do
pudełka, aby nabrał " mocy urzędowej ". Jak zwykle nigdy nie
planuję co będę robić .Wzięłam kamyk do ręki ,a on uśmiechnął
się do mnie i poprosił " ubierz mnie ładnie ". Mówisz i masz !!!!
Ubranko uszyłam dla niego z koralików Toho w kolorach bronze,
terra cotta , hybrid opaque lavender picasso. Podszyłam go naturalną
skórką , na której złamałam cztery igiełki, sznur uplotłam ściegiem
herringbone na 4 koraliki . Tak powstał , uważam całkiem interesujący
naszyjnik. Teraz ,bez kokieterii dodam,że oczywiście nie jestem
zadowolona do końca z końcowego efektu.. Jak zwykle , zresztą.
Już kiedyś napisałam, a dzisiaj powtórzę, że jeśli coś się robi, nie trzeba
być w tym najlepszym, wystarczy,że się to kocha ....... a ja kocham to,
co robię . Zamieściłam tyle zdjęć , bo nie mogłam się zdecydować
które zostawić, a które usunąć , bo wyjątkowo cała sesja była
dosyć udana.
* * *
Subskrybuj:
Posty (Atom)