" możesz stworzyć coś pięknego nawet z kamieni napotkanych na swej drodze..."
J.W.Goethe
środa, 4 kwietnia 2012
Ostatnie bransoletki...
Bransoletka wykonana na szydełku
* * * Bransoletka pleciona igłą
Te bransoletki byłyby jeszcze ładniejsze,gdyby miały ładniejsze końcówki,
niestety nic lepszego nie znajduję. Te są takie "toporne" ,brakuje im lekkości.
Najbardziej lubię wszystkie bransoletki i sznury plecione igłą, a nie dziergane na szydełku. Pewnie dlatego,że nie lubię robić tą techniką.Co do końcówek- zajrzyj do sklepiku N.Su-Fi- chyba tam widziałam całkiem ładne końcówki, choć trzeba je trochę inaczej montować niż te (nie mają uszka, ale można je samemu dorobić). Zabawna ta bransoletka z rzemyków. Miłego i Wesołych Świąt- pogodnych i spokojnych.
Dziękuję za informację, ale zaglądam tam często,bo widziałam kiedyś w tym sklepie takie końcówki jak tulipany.Dotąd takich tam nie ma. Wesołych i pogodnych Świąt,mokrego Dyngusa i Smacznego jajka.
Witam serdecznie. Codziennie zaglądam na Pani bloga i jestem nim naprawdę zachwycona.Przed Pani twórczością chylę czoła, bo mnie osobiście jeszcze dużo brakuję do takiego poziomu.Szczerze mówiąc nie ma tutaj rzeczy która by mi się nie podobała, a te bransoletki są po prostu cudowne nawet z takimi zakończeniami. Ja od dawna poszukuję takich dużych końcówek zwłaszcza takich na grube rzemienie jak są w poście z bransoletką z wężowej skóry i nigdzie nie mogę takowych spotkać.Czy mogłaby Pani uchylić rąbka tajemnicy gdzie można nabyć coś takiego? Będę niezmiernie wdzięczna za informację. Na koniec chciałabym życzyć Pani wszystkiego co najlepsze na nadchodzące święta, radości i pogody ducha, wiary, miłości i nadziei w sercu. Odnalezienia tego co ważne, realizacji tego co słuszne i dążenia do tego,co wyjątkowe. Oby nie zabrakło pomysłów tak kreatywnych jak te zrealizowane tutaj.Bardzo serdecznie pozdrawiam i zapraszam na swojego bloga http://pracownia-maximy.blogspot.com/ No i życzę jeszcze smacznego jajka oczywiście :)
Najbardziej lubię wszystkie bransoletki i sznury plecione igłą, a nie dziergane na szydełku. Pewnie dlatego,że nie lubię robić tą techniką.Co do końcówek- zajrzyj do sklepiku N.Su-Fi- chyba tam widziałam całkiem ładne końcówki, choć trzeba je trochę inaczej montować niż te (nie mają uszka, ale można je samemu dorobić). Zabawna ta bransoletka z rzemyków.
OdpowiedzUsuńMiłego i Wesołych Świąt- pogodnych i spokojnych.
Oczywiście mam sklerozę- szło mi o sklepik właścicielki bloga "Biżuteria z szuflady Florentyny".Przepraszam za ten błąd.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Dziękuję za informację, ale zaglądam tam często,bo widziałam kiedyś
OdpowiedzUsuńw tym sklepie takie końcówki jak tulipany.Dotąd takich tam nie ma. Wesołych i pogodnych Świąt,mokrego Dyngusa i Smacznego jajka.
Witam serdecznie. Codziennie zaglądam na Pani bloga i jestem nim naprawdę zachwycona.Przed Pani twórczością chylę czoła, bo mnie osobiście jeszcze dużo brakuję do takiego poziomu.Szczerze mówiąc nie ma tutaj rzeczy która by mi się nie podobała, a te bransoletki są po prostu cudowne nawet z takimi zakończeniami. Ja od dawna poszukuję takich dużych końcówek zwłaszcza takich na grube rzemienie jak są w poście z bransoletką z wężowej skóry i nigdzie nie mogę takowych spotkać.Czy mogłaby Pani uchylić rąbka tajemnicy gdzie można nabyć coś takiego? Będę niezmiernie wdzięczna za informację. Na koniec chciałabym życzyć Pani wszystkiego co najlepsze na nadchodzące święta, radości i pogody ducha, wiary, miłości i nadziei w sercu. Odnalezienia tego co ważne, realizacji tego co słuszne i dążenia do tego,co wyjątkowe. Oby nie zabrakło pomysłów tak kreatywnych jak te zrealizowane tutaj.Bardzo serdecznie pozdrawiam i zapraszam na swojego bloga http://pracownia-maximy.blogspot.com/ No i życzę jeszcze smacznego jajka oczywiście :)
OdpowiedzUsuńZapięcie przepiękne :)Bransoletki również :)
OdpowiedzUsuń