poniedziałek, 6 lutego 2012

Trylobit i jamnik

Mój  szczerze oddany model , co prawda po wielu  różnego rodzaju perswazjach , postanowił  jednak zapracować na "miskę strawy" i  wziął udział w sesji zdjęciowej........ efekt jaki jest,każdy widzi.

6 komentarzy:

  1. Ha-ha! Miskę strawy już ma "w kieszeni"! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. model super, a wisior normalnie cudo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jagodo, jestem oczarowana. Chciałabym,żeby moja babcia robiła coś więcej niż tylko siedziała przed serialami. Pozdrawiam i dziękuję za serdeczny wpis. Biżuterią powala, Moje ulubione to w turkusach i brązach. Pozdrawiam cieplutko Piecyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem niezmiernie wdzięczna Wam dziewczyny za tak ciepłe komentarze.
    Serdeczne dzięki. Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  5. Trylobit wygląda przepięknie.
    No i jaki uroczy model ;-))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda cudownie i naszyjnik i pozujący piesio, wspaniały model, mój się buntuje i ucieka :p

    OdpowiedzUsuń