wtorek, 24 marca 2015

Medalion....

                                      
                                                                            *   *   *


                                                                        *   *   *


                              Niedziela , wieczór. Siedzę i  kombinuję , przymierzam,
                             rysuję,   chowam i .... znowu kombinuję.  Nagle wpada mi 
                             w ręce hebanowe kółko.....i teraz zaczyna się proces 
                            "wizualizacji" tego, co zaraz powstanie.
                            Najpierw koraliki Toho Treasure  kolor nickel, ściegiem peyote
                            dookoła  koła , potem Toho round 15.0 wykończyć, potem
                            zamontować krawatkę,nauczona doświadczeniem, wiem, że
                            później nie potrafię tego zrobić, bo koraliki będą zbyt ściśle
                            splecione,  na koniec przykleić z każdej strony kółka  guzik.
                           Tak , elementy centralne , to stare , wprost historyczne guziki,
                           mają około 40 lat, pochodzą z Holandii , w pierwszej wersji 
                           miały posłużyć do zapinania  futra , jednak zapinały mój  flauszowy,
                           granatowy  płaszczyk , potem poleżały w "archiwum"  dziesiąt
                           lat, i teraz zostały częścią mojego nowego medalionu. 
                           " W przyrodzie nic nie ginie, najwyżej zmienia właściciela..."
                           Jak Wam się podoba historia starych, metalowych  guzików?
                            Medalion jest dwustronny, na ostatnim zdjęciu może niezbyt
                           dokładnie widać, jest również  "prześwitujący".

                                                                   *   *   *

                                 cyt." Nie mówi się nigdy za długo,
                                                gdy się mówi to, co powiedzieć  trzeba..." 
                                                                                            Eugene Delacroix

                                                                  *   *   *

                                 Witam Was , zaglądających tu już od dawna ,
                                      witam tych, którzy tu wpadli niedawno ,
                                      witam tych którzy tu może kiedyś trafią...
                         Wszystkim natomiast dziękuję serdecznie , za pozostawiane
                                   ślady swoich odwiedzin  w postaci komentarzy.
 
                                                                 *   *   *
                         

                           

7 komentarzy:

  1. Świetne! To jest hebanowy donut? A stare guziki metalowe zawsze lubiłam i lubię.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie Ci wyszedł, nawet bym się nie domyśliła, że środek to guziki ;) Gratuluję pomysłowości ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezwykły:) Niezwykły i bardzo elegancki. I bardzo mi się podoba ten łącznik między medalionem a naszyjnikiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny wisior, pomysł super z wykorzystaniem guzików.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczny pomysł z tym guzikiem, zastanawiałam się jak środek jest zrobiony a teraz już wiem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Środek od razu przykuwa uwagę. Normalny człowiek się zachwyci, a koralikowo zakręcony zachwyci się, a potem zaczyna kombinować, co to jest :). Guzików i to takich z historią, raczej bym się nie domyśliła. Świetna praca.

    OdpowiedzUsuń
  7. jako normalny człowiek - ZACHWYCAM SIĘ!

    OdpowiedzUsuń