* * *
* * *
Plaster brązowego agatu , oliwki bronzytu , koraliki Toho ,
dodatki w kolorze mosiądzu , trzy krople dymnego akrylu,
ekoskórka w kolorze czekoladowego brązu , to wszystko ,
co mi było potrzebne do zrobienia tego wisiora.
* * *
cyt. " wierny przyjaciel jest lekarstwem życia..."
Mądrość Syracha 6, 16
* * *
Piękny wisior, dopieszczony w każdym detalu.
OdpowiedzUsuńMajestatyczny... dopracowany i przemyślany.
OdpowiedzUsuńWspaniała kompozycja - mimo, że nie moje kolory - bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPerfekcyjnie wykonany, jak każda Twoja praca.
Pozdrawiam słonecznie.
Szalejesz ostatnio, szalejesz, ale to bardzo śliczne "szaleństwo". Kochasz te brązy i świetnie sobie z nimi radzisz.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Naszyjnik królowej.. Piękny!
OdpowiedzUsuńNapiszę krótko i treściwie - wow - ale cudo :D
OdpowiedzUsuńi mazurki szopenowskie mi zabrzmiały
OdpowiedzUsuńi wierzby na polskich polach smętnie zaszumiały...
tak ckliwie i nostalgicznie mi się zrobiło na jego widok...
gdzież ta George Sand? trochę śmiechu teraz trza...