poniedziałek, 6 lipca 2015

Vintage i upał.......






Dzisiaj będzie bez wielkiego gadania,
bo nie ma kamienia.Centralnym punktem
tego wisiora jest oczywiście...guzik.
Elementy metalowe , być może już Wam 
się opatrzyły, ale mnie wciąż się podobają.
Elementy metalowe w kolorze mosiądzu,
matowy , złoty guzik,dwa malutkie
szklane kaboszoniki oraz koraliki Miyuki
matte metallic iris ,oraz koraliki Takumi
bronze antique gold , syntetyczna  skórka
w kolorze starego złota i  łańcuszek 
w kolorze mosiądzu  to wszystkie materiały
oprócz  pracy moich rąk , jakie zostały użyte
                                                                                   do wyprodukowania tego wisiorka.

                                                                     *   *   *

                           cyt." Logika zaprowadzi Cię z punktu A do punktu B.
                                    Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie..."   Albert Eistein

                                                                   *   *   *

                                         Witam , dziękuję, zapraszam   !!!!!!!!!

                                                                  *   *   *

10 komentarzy:

  1. Mi się elementy metalowe nigdy nie znudzą (ani też guziki). A tu tworzą piękną całość, takie wisiory lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zanim zobaczyłam zdjęcia w powiększeniu i przeczytałam opis, to sobie pomyślałam- piękna metalowa oprawa- trzeba zobaczyć w sklepach, kupić, wkleić kaboszony i też będę miała.... o naiwna... lejek ze mnie prawdziwy. To jest koralikami wyplecione dookoła!!!!!!!.
    Zgubił mnie brak pokory. Chylę czoło przed kolejnym pięknym dziełem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podobają połączenia metalu, koralików i kamieni, są nieco steampunkowe, ale też bardzo eleganckie.

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, jestem pod wrażeniem ... albo powinnam powiedzieć, że z zachwytu nie wychodzę oglądając Twoje prace :) genialne, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny! Guzik ma piękny kolor, wygląda niemal jak jakaś metalizowana perła. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam Pani prace. Mam wrażenie że co noc jakieś nowe cudo wychodzi spod Pani rąk.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki szlachetny ten guzik! Kochana, zawsze wyczarujesz coś wspaniałego! Bardzo mi się podoba! Pozdrawiamy Cię serdecznie! :*

    OdpowiedzUsuń