Ten wisior wykonałam jako pierwszy w mojej karierze koralikowania . Piękny kaboszon
jaspisu brekcji otoczyłam niewiadomego pochodzenia koralikami. Zrobiłam go w oparciu
o kurs Pani Ewy Walczak w "Bazarze Dekoracji ". Porównałam go z dzisiejszymi pracami
i sama jestem zaskoczona . To prawda ,że trening czyni mistrza....więc idę na trening !!!
mój pierwszy naszyjnik z haftu koralikowego nie wyglądał tak pięknie, aż zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuń