niedziela, 18 września 2011

Sznureczkowe szaleństwo

                       Kiedyś ...... ogarnęło mnie  szaleństwo oklejania  wszystkiego co się dało,
                                             kulek drewnianych,  korali, pudełek  i oto efekty.

2 komentarze:

  1. O, jak mi się podobają te cudowne "drobiazgi"! Ja też bawiłam się w wyklejanie dratwą, okleiłam buteleczkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za miłe słowa. Bardzo są dla mnie cenne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń