sobota, 30 maja 2015

" pomiędzy...."

Pomiędzy tymi ważnymi dla mnie pracami, staram się
aby moje ręce miały zajęcie.
Tym razem stanęło na  uszyciu bransoletki 
"Polish Folk - Cashubian" z instrukcji beadbeauty.pl .
W następnej kolejności poszły pod igłę po raz pierwszy w mojej 
karierze kryształki  rivoli.
 

                                                                       *   *   *


                                                                  *   *   *

                                  cyt. " Wszystko w życiu ma swój sens......
                                           Rzeczy , które się zdarzają , 
                                           zdarzają się w jakimś celu.........."

                                                                  *   *   *


                   Przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli sprawdza, czy wszystko gra !!!!
                               
                                                                     *   *   *

piątek, 22 maja 2015

Krzemień pasiasty....




Przepiękny  kaboszon krzemienia pasiastego
z Galerii Poloński , kupiony na ostatniej
Giełdzie Minerałów w Katowicach , jako
jedyny nabytek ,był dla mnie nie lada
wyzwaniem. Co mu dodać , by uroku  mu
nie ująć ? Stanęło na koralikach Toho w kolorze
nickel , bronze, do tego jasno i ciemno  szare  Preciosy , 
a czeskie rulle,oponka chryzokoli ,
perełki muszlowe dodały mu "pazura" .
Tradycyjnie wykończony jest syntetyczną skórką
w kolorze starego złota.














                                                                  

             cyt. " Życie powaliło mnie kilka razy,
                      pokazało mi rzeczy, których nie chciałam widzieć.
                      Doświadczyłam smutku i porażki , ale jedno jest pewne :
                      Podniosę się , po każdym upadku !!!! "
                     
                                                                      *   *   *

                 Dziękuję za wspaniale komentarze pod moimi postami,
             sprawiają ,że chce mi się rano wstawać i brać się z życiem za bary !

                                                                       *   *   *


                                           Odpoczynek po ciężkim dniu  -  OGI zmęczony !

                                                                    *   *   *

niedziela, 17 maja 2015

Jadeit lemon....


                                                                     



Jadeit lemon  w towarzystwie  syntetycznych 
opali został otoczony japońskimi koralikami Miyuki
Delica w kolorze matte metallic khaki iris ,
koralikami Half Tila w kolorze matte color dark
 cooper,oraz do ozdobienia tegoż jadeitu posłużył
 mi element  metalowy w odpowiednim kolorze ,
 koraliki FP ,wykończony jest syntetyczną skórką
 w kolorze starego złota, a nośnikiem w tym
 wypadku jest brązowo-złoty łańcuszek .








                                                                        *   *   *

                              Za każdą Waszą wizytę i pozostawiony ślad  tej wizyty
                                             serdecznie dziękuję !!!!!!!!!

                                                                         *   *   *

                           cyt.: " W życiu musi być dobrze i niedobrze.
                                      Bo jak jest tylko dobrze , to jest niedobrze..." 
                                                                                         ks. Jan Twardowski
           
                                

środa, 13 maja 2015

Krzemień pasiasty inaczej.....




Zapyta ktoś , a gdzie paski  tego krzemienia
pasiastego ?   Otóż paski są, ale na spodzie
kamienia.Na jedynej gładkiej powierzchni ,
właściwie nawet nie paski ,ale jakieś mazaje ,
a tu ... cała przyjemność !!!
Powierzchnia  gładka, matowa , jak fale .....
Postanowiłam  pokazać światu właśnie tę stronę
krzemienia pasiastego,która niestety nie ma pasków.
Jak Wam się podoba  " ta druga strona medalu" ?




Krzemień pasiasty nazywany jest  "kamieniem optymizmu".
Dodaje energii ,wzmacnia witalność, usuwa zmęczenie,

chroni przed negatywnymi wpływami, wzbudza zaufanie
do swoich wyborów, wycisza wewnętrznie nie pozbawiając
energii zewnętrznej. Dodaje sil fizycznych, usuwa znużenie, 
skutki przepracowania, bóle mięśni powstałe na skutek nadmiernego
wysiłku fizycznego,oczyszcza organizm z zastarzałych toksyn,
poprawia wygląd skóry, odmładzając ją.
Zalecany również w przypadku zaburzeń hormonalnych.
Jest bakteriobójczy !
Wskazany dla osób bujających w obłokach !
Występuje tylko w Polsce!!!

 Informacja zaczerpnięta ze strony"Kamienie szlachetne i kryształy".

                                                     *   *   *

                       cyt."  Kto sam siebie traktuje z humorem,
                                oszczędza sobie kosztów na psychiatrę....."    Lew Tołstoj

                                                                   *   *   * 

                       Dziękuję   za  wizyty i  przemiłe komentarze,
                           witam nowych obserwatorów,
                     a  każdy rękodzielnik wie, jak cenne są takie odwiedziny! 

                                                        *   *   * 
 

sobota, 9 maja 2015

Chryzokola i reszta...

Lubię , po prostu lubię wyszukiwać  w sklepach
różne "przydasie",   zainteresowanym wiadomo
o co mi chodzi. Biorę w rękę oglądam, kombinuję i 
stwierdzam " przyda się,coś z tego zrobię ". Potem taki
przydaś wędruje do pudełka i czeka na pomyślne wiatry,
czyli po prostu nabiera mocy urzędowej.
Jak nadchodzi  już  ten dzień ,biorę i  robię to "coś ".
Oto co mi wyszło:












W centrum umieściłam  pastylkę chryzokoli,
ubranej w koraliki Toho  w kolorze nickel,
jako "dyndadełko" posłużyła mi  kropla
zoisytu z rubinem, również w koralikach Toho,
do zawieszenia  użyłam  oponek chryzokoli 
i kuleczek  zoisytu z rubinem.




                                                               



 cyt." Zazdrosny jest ten, kto dobrze wie,że nigdy Tobie
                nie dorówna .  Dla osoby życzliwej jesteś zawsze inspiracją..."

                                                                *   *   *

                                  Każde  pozostawione  przez Was słowo jest dla mnie
                                         ogromną inspiracją do  tworzenia .
                                                 Dziękuję i zapraszam.

                                                               *   *   *

wtorek, 5 maja 2015

Malachit kamień magiczny...

Malachit uważany jest za kamień magiczny. 
Oczyszcza i otwiera wszystkie czakry, przynosi równowagę i harmonię, 
otwiera serce na bezwarunkową miłość.
 Daje odwagę do podejmowania zmian w życiu, podtrzymuje rozwój duchowy, 
ale też przyciąga innych ludzi, np. klientów.
 Obdarza nas spokojem i równowagą. 
Może dlatego przypisuje się go urodzonym pod znakiem Skorpiona,
 osobom o trudnym charakterze.
 Kamień pomaga w leczeniu artretyzmu, astmy, chorób płuc,
 reumatyzmu, pomaga zwalczyć zatrucie. 
Uspokaja nerwy, normalizuje pracę serca, działa nasennie. 
Ma właściwości bakteriobójcze. Już dawno odkryto, że bakterie 
giną w naczyniach z tego minerału, bo niszczy je miedź wydzielająca się z niego.
 Wzmacnia pamięć, leczy sklerozę i chorobę Parkinsona, 
wzmacnia pamięć, ułatwia koncentrację. Poprawia też krążenie, 
pobudza tworzenie czerwonych ciałek krwi i odnawia tkankę nerwową.
W starożytnym Rzymie pito wodę z malachitowych pucharów dla wzmocnienia siły i poprawy trawienia.

Dzięki zawartości miedzi ma piękny, zielony kolor. 

Jest lekki, więc sporządzana z niego biżuteria może być duża, 
co dotyczy kolczyków, brosz i naszyjników.
 A ze względu na łatwą obróbkę, a potem urodę pasiastych 
płaszczyzn szkatułki, okładziny, figurki wazy i inne naczynia nie mają sobie równych. 
Trzeba tylko o nie dbać, bo to kamień nie tylko miękki, lecz i kruchy. 
Biżuteria najlepiej wygląda w oprawie ze srebra,
 które pasuje do chłodnego odcienia zieleni. 
Wisior lub naszyjnik noszony jak amulet wyciąga z organizmu 
chorobotwórcze energie oraz hamuje zakażenia.
 Jest to przede wszystkim skutek działania zawartej w nim miedzi, 
która reaguje z kwasami wydzielanymi przez skórę.
 ( informacja z  polki.pl ) 






                                                                *   *   *
                cyt." Sukces to przechodzenie od porażki do porażki ,
                           bez utraty entuzjazmu.... "          Winston Churchil

                                                                *   *   *


sobota, 2 maja 2015

Pleć pleciugo......

Pleć pleciugo, byle długo....  tak dawno temu
mówiła moja Mama , bo plotłam  i plotłam ,
wciąż miałam coś do powiedzenia .
Gdyby wtedy wiedziała,że moje  plecenie
przybierze taki obrót, na pewno  by Jej 
było miło , bo sama  szyła , szydełkowała ,
dziergała na drutach , haftowała i dodatkowo
słuchała mojego plecenia.
Oto co wyplotłam w czasie wolnym ,
oczywiście z instrukcji Tauriel-designe 
Joanny Młodkowskiej-Brach.

Bransoletka  " Whiltierna "


                                                                        *   *   *


         Bransoletka  " Amenan" 


                                                                     *   *   *


                                                                     *   *   *
                                  
                  Witam serdecznie nowych gości odwiedzających moje królestwo.
                                 Dziękuję za bardzo miłe memu sercu komentarze.
                                                               
                                                                     *   *   *

                                  cyt." Kiedy się budzisz rankiem , masz dwie możliwości :
                                           - spać dalej  i marzyć
                                           - albo wstać i te marzenia spełnić...."

                                                                      *   *   *


                              Mój przyjaciel  OGI , czyli Samozwańczy
                                                         Główny Specjalista d/s Przesyłek !!!!

                                                                    *   *   *