wtorek, 5 maja 2015

Malachit kamień magiczny...

Malachit uważany jest za kamień magiczny. 
Oczyszcza i otwiera wszystkie czakry, przynosi równowagę i harmonię, 
otwiera serce na bezwarunkową miłość.
 Daje odwagę do podejmowania zmian w życiu, podtrzymuje rozwój duchowy, 
ale też przyciąga innych ludzi, np. klientów.
 Obdarza nas spokojem i równowagą. 
Może dlatego przypisuje się go urodzonym pod znakiem Skorpiona,
 osobom o trudnym charakterze.
 Kamień pomaga w leczeniu artretyzmu, astmy, chorób płuc,
 reumatyzmu, pomaga zwalczyć zatrucie. 
Uspokaja nerwy, normalizuje pracę serca, działa nasennie. 
Ma właściwości bakteriobójcze. Już dawno odkryto, że bakterie 
giną w naczyniach z tego minerału, bo niszczy je miedź wydzielająca się z niego.
 Wzmacnia pamięć, leczy sklerozę i chorobę Parkinsona, 
wzmacnia pamięć, ułatwia koncentrację. Poprawia też krążenie, 
pobudza tworzenie czerwonych ciałek krwi i odnawia tkankę nerwową.
W starożytnym Rzymie pito wodę z malachitowych pucharów dla wzmocnienia siły i poprawy trawienia.

Dzięki zawartości miedzi ma piękny, zielony kolor. 

Jest lekki, więc sporządzana z niego biżuteria może być duża, 
co dotyczy kolczyków, brosz i naszyjników.
 A ze względu na łatwą obróbkę, a potem urodę pasiastych 
płaszczyzn szkatułki, okładziny, figurki wazy i inne naczynia nie mają sobie równych. 
Trzeba tylko o nie dbać, bo to kamień nie tylko miękki, lecz i kruchy. 
Biżuteria najlepiej wygląda w oprawie ze srebra,
 które pasuje do chłodnego odcienia zieleni. 
Wisior lub naszyjnik noszony jak amulet wyciąga z organizmu 
chorobotwórcze energie oraz hamuje zakażenia.
 Jest to przede wszystkim skutek działania zawartej w nim miedzi, 
która reaguje z kwasami wydzielanymi przez skórę.
 ( informacja z  polki.pl ) 






                                                                *   *   *
                cyt." Sukces to przechodzenie od porażki do porażki ,
                           bez utraty entuzjazmu.... "          Winston Churchil

                                                                *   *   *


5 komentarzy:

  1. Piękny kamień w pięknej oprawie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawie jak parzenica na góralskich portkach. Kolor niesamowity. Śliczny jest:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę.. to jak znalazł kamień dla mnie bo nie dość, że upierdliwy skorpion jestem to i na moją sklerozę może by pomógł :D Jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny kolor, ze złotem super się komponuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. odkąd pamiętam - kocham malachit!

    OdpowiedzUsuń